Łączna liczba wyświetleń

środa, 27 czerwca 2012

Fabryka śrubek


Życie nie jest jednorodne
przeplata się jak warkocz,
utrzymuje Cię przy sobie
sam nie wiem w jakim celu
i na jak długo.

Patrzę na Ciebie
i mówisz, że tak ma być
i że jestem głupcem.

A ja uważam, że
to prawdopodobne i
nie jestem tu do niczego
potrzebny.

Wszystko to wokół
to tylko fabryka śrubek,
w której precyzja i
powtarzalność ilości
są najwyżej cenione.

Zresztą.
Kogo to obchodzi?

Czasami myślę sobie,
że wielu ma łatwiej.
Ale ja nie jestem
jednym z nich.

Nie pasuję
do tej armii klonów.

Chcę natomiast
tak po prostu być
tylko
w sposób
nieskomplikowany

bez kłamstw,
za które
jestem doceniany

bez potępienia
za uczucia

jakiekolwiek.

Do diabła z tym.


Brak komentarzy: