Łączna liczba wyświetleń

piątek, 25 lipca 2014

zasnąć

uciec,
przed siebie
w świat, daleko,
żyć zacząć gdzieś od nowa,

uciec,
by tylko żyć,
nic przy tym nie budować.

uciec,
by schronić się
przed światem
w gęstym lesie

i zasnąć
po raz wtóry
i zasnąć
pod obłokiem
i zasnąć ponadczasem
i zasnąć
nad potokiem.




poniedziałek, 21 lipca 2014

czy można wypożyczyć, tak na chwilę?

myślą, być może
jesteś obok.

nie możesz zasnąć

choć bardzo
tego chcesz

przytul się,
to przecież znowu
nic takiego!

spójrz
z pragnieniem
w oczy

dłonią,
ukradnij
dotyk

zapach
na chwilę,
mój
będzie
z Tobą.

Znów w środku nocy
wypielęgnujesz pustkę,
której już
nigdy

nie przeskoczysz.



wtorek, 15 lipca 2014

zakochałem się

zakochałem się
wbrew sobie
beznadziejnie
i bez sensu
bez nadziei
na istnienie
i bez szansy
na zbawienie

zakochałem się
wbrew wszystkim

jestem człowiek

diabeł
anioł

oba w sobie

niedziela, 13 lipca 2014

powiedz to

Włosy w bukiet
zaplatasz,
wesołe masz oczy.
dłonie jak aksamit

ty jesteś ze mną,
jesteś z nami.

Nie oszukasz mnie
nie zdradzisz,
nie zranisz
ufam Tobie,
Ty mi.

gwiazdy nad Tobą,
a w ciele płonie ogień

powiedz to
mi,
powiem to
Tobie.

wtorek, 8 lipca 2014

* * *

odżyłem,
żyję życiem
pełną Tobą
oddechem 
lata
zapachem 
Twoich snów
dotykiem

słońcem
kwiatem
księżycem

pięknem
byciem


poniedziałek, 7 lipca 2014

Piąty element


być może za delikatna,
za mała na świat
zbyt obcy, brutalny
dla białych dłoni,
które kaleczy
o szorstką skrórę
jego twarzy.

on, grubo ciosany
w piersi go parzy,
a oczy mu płoną.

z pewnością
nie powinienem
jej całować,

świat się zawalił

lecz
przecież z chaosu
powstaje
życie,

a ona
je scali