Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 30 grudnia 2013

diablica




Możliwe, że
trochę się stęskniłem.
po zniechęceniu

przez wielkie
Słowa.

więc stało się
wszystko jedno.

Do nocy
między dwudziestą drugą,
a dwunastą.

kiedy to
diablica
z czerni i księżyca
nie dała
zasnąć

szeptała
lubieżnie do ucha

obejmij mnie
przyciągnij,
nie odchodź,
słuchaj

wejdź
do mnie

poczuj ten
ogień
i ogarnij.

Pragnę Cię

nic nie chcę
w zamian
za
nic
wszystko
Chcę.



sobota, 14 grudnia 2013

Po co



oddał
jej
część swojego świata
tak wiele
na ile mógł

od poniedziałku
do piątku
-
od końca
od początku

w zamian
brał
śmiech,
w zamian
brał róż

tyle tylko

jak
dostać
mógł.