To nie prawda,
że jestem zabawny,
że często się śmieję.
Umieram
wewnątrz siebie
z bezsilności
która rozdziera
mnie na pół.
Każde słowo
myśl, krok
wszystko co robię
jest grecką tragedią,
a każdy wybór
jest krzywdzący i zły.
Tak chciałbym
o tym wszystkim
wokół
zapomnieć.
Czasami myślę,
że wystarczy
położyć głowę
w Twoich dłoniach
zasnąć
i nie słyszeć.
Ale to jest
takie dziecinne
głupie i banalne.
- Wyłączyłeś się?
- Tak. Nie słyszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz