nawracać
prosić, lub przekonywać
do zmiany zdania.
Nie chce mi się
bezustannie czekać,
aż wrócisz, podejdziesz
choć w formie pytania.
Znudziły mnie już formy
gesty, moje boje.
Znudziły mnie już nawet
przeprosiny,
choć tak po prawdzie
winny to być Twoje.
Znudziły mnie fochy,
których już genezy
znać nie chcę,
a wiem tyle tylko,
że obrażam
westchnieniem,
że obrażam gestem.
że obrażam gestem.
Już obecność moja
(jak zauważyłem)
staje się problemem.
Moje milczenie, cokolwiek
jest niedopomyśleniem.
Mam dosyć,
tak ogólnie,
w szczególe,
jeśli mam być szczery.
Przeszkadzam
Wam,
Tobie.
Wam,
Tobie.
Zostawcie mnie więc
samemu sobie,
samemu sobie,
I idźcie
bardzo proszę,
z Panem Bogiem.
bardzo proszę,
z Panem Bogiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz